Nie mogę uwierzyć, że to już wrzesień! Im jestem starsza, tym szybciej leci mi każdy rok, ale ten będzie chyba najszybszy w historii i niosący ze sobą najwięcej zmian. Głównie w mojej głowie. Niemalże na wszystko patrzę dzisiaj inaczej, ale o tym jeszcze będę wspominać, bo mam Wam parę ważnych rzeczy jeszcze do przekazania. Wszystko w swoim czasie. ;-) Dzisiaj czas na siódmą już część Insta Mix-ów, czyli szybkiego przeglądu sierpnia w zdjęciach. Jak co miesiąc będzie też muzycznie, także zostańcie ze mną! Będzie mi też miło, jak podzielicie się swoimi wspomnieniami z minionego już sierpnia ;-)
- Jeżeli ucieszyliście się na widok tego zdjęcia i samej paletki, to niestety, ale muszę rozczarować zarówno siebie, jak i Was. Nie, paletka niestety nie jest moja :( Udostępniałam, bo brałam udział w rozdaniu. Nie zmienia to jednak faktu, że bardzo o niej marzę 💕💕 Jeżeli któraś z Was ją posiada, to będę wdzięczna za informację, czy wg Was warto ją zakupić? ;-)
- Kawałeczek z cudownej niespodzianki od zespołu L'Oreal Professionnel. Zawartość będzie dalej, więc na razie się nie rozpisuję ;-)
- Torty bezowe w tym roku zdecydowanie pieczone były przeze mnie najczęściej ;-) I chociaż nie robi się ich długo, to nie przepadam za tylugodzinnym ich suszeniem. Mimo wszystko ten smak wynagradza każdą godzinę oczekiwania na wysuszenie ;-) Do tej pory robiłam je jedynie z jednego blatu, tym razem zaszalałam z dwoma. Iiiii... to już jest hardcore, chyba pozostanę jednak przy jednym ;D Tu akurat Pavlova z brzoskwiniami, malinami i pysznym sosem malinowym.
- Cień z Vipery znaleziony w pudełku Shiny Box ;-)
- Zawartość lipcowego pudełka Pool Party.
- Lipcowe pudełko Shiny Box Pool Party. Jego zawartość prezentowałam w tym wpisie:
Zobacz także:↓
- Zauważyłam ostatnio, że większość produktów z mojej poprzedniej, trochę starej już wishlisty (link pod spodem) całkowicie się spełniła, a te, których nie udało mi się poznać albo przestały mnie interesować, albo z racji nowych zachcianek na razie je sobie odpuściłam. Wśród tej wishlisty, początkowo, była właśnie chęć przetestowania rękawiczki do demakijażu GLOV. Jednej! Tymczasem w tym roku ich ilość przekroczyła moje najśmielsze oczekiwania. 😊 Baaa, ja nawet nie miałam pojęcia, że do wyboru jest ich już aż tyle! Wow! :D
- Wspomniane wyżej różne rodzaje rękawiczek GLOV. Już nie tylko do demakijażu! W ofercie znajdziemy też rękawiczki do usuwania maseczek czy do masażu ciała. Dla mnie bomba!
- Cudowna, naturalna paletka cieni My Secret Natural Beauty. Ta paletka to akurat Naked Beauty. Dostępna w Drogerii Natura ;-)
- Kolejna cudowna paletka cieni My Secret Natural Beauty o tajemniczej nazwie Magical Girl . Dostępna w Drogerii Natura ;-) Chyba moja ulubiona z tej trójki!
- Ponownie, paletka cieni My Secret Natural Beauty - Tropical Romance. Kolory bardzo energetycznie, cudownie napigmentowane (swatche są bez użycia bazy!), po prostu szał! Naprawdę kocham ich cienie. Dostępna w Drogerii Natura ;-) Link do wpisu z nowościami na dole!
- W kadrze załapała się nawet lilia ;-)
Zobacz także:↓
- Ponownie kawałek przeeegenialnej paczki od zespołu L'Oreal Professionnel. Link do wpisu z dokładną zawartością paczki poniżej. Zachęcam do zajrzenia, jeśli jeszcze nie widzieliście.
- We wspomnianej wyżej paczce znalazłam m. in. malutką, poręczną szczoteczkę do włosów. Uwielbiam ją! ;-)
- Jeżeli marzą Wam się kolorowe włosy, których efekt zmyje się po 3 umyciu, to mam coś dla Was! Joanna i ich najnowsze Color Spray! Jak dla mnie czad! Dlatego tym bardziej żałuję, że nie jestem jaśniutką blondynką. Walnęłabym sobie ten niebieski i szary :D
- Całość paczki z Laboratorium Kosmetycznego Joanna ;-)
- Spray solny do włosów od Joanny ;-)
- Paletka róży do policzków od KOBO. Uwielbiam te róże. Mam jeszcze jedną wersję tej paletki. Sięgam po nie za każdym razem, kiedy kogoś maluję.
Zobacz także:↓
- Wciąż mocno kosmetycznie, to dla odmiany teraz będzie wakacyjnie ;-) Pierwsze zdjęcie nadmorskiego zachodu słońca 💕
- Moje ukochane morzeeee 💕
- A tak się właśnie zjarałam jednego dnia :D Głupia jestem, że chodziłam w cienkiej bluzce na ramiączkach, a nie w samym staniku, bo dużo lepiej bym się opaliła. A tak to strach się nawet rozebrać, bo stara biel uderza po oczach :D Jednak co z tego, że wtedy tak ładnie to wyglądało, skoro już 2 dni później nie było prawie po tym śladu? :( Ot, taka moja marna uroda. Zazdroszczę ludziom, którzy łatwo i równomiernie się opalają na brązik ;-)
- Już tęsknię!
- Najlepsze gofry jakie kiedykolwiek jadłam nad morzem!
- A tu jeszcze raz zabłąkany kadr paczuszki od L'Oreal Professionnel - nie ucelowałam z układem zdjęć, muszę nad tym poćwiczyć! :D
Zobacz także:↓
- A to chyba będzie mój ukochany wakacyjny kolaż ;-)
- Jak to na wakacjach bywa, poznałam też nowego przyjaciela... 😅
- Przepiękny zachód nad molo 💕
- Widzicie ponownie mojego nowego kumpla?
- Początek zachodu 💕
- Jedna z piękniejszych polskich plaż, na jakich byłam ;-) Bardzo mi się tam podobało!
- Moje "drobne" zakupy na Aliexpress 😂😂😂 Uprzedzając wątpliwości, nieeee, tych rzęs wcale nie ma tak dużo, jak myślicie 😀
- Kremowa emulsja do mycia ciała z AA ;-)
- Sierpniowa zawartość pudełka Shiny Box The beauty Jungle. Link na dole.
- Pudełeczko z góry ;-)
- Nowy przyjaciel. Słodziulek! ;-)
- I jeszcze jeden nadmorski kadr ;-)
Zobacz także:↓
- A to już dosłownie świeżynka ;-) Bodajże 2 dni temu dotarło do mnie serum na zagęszczenie brwi z Joanny ;-) Jestem ciekawa, czy się sprawdzi. W ogóle to chyba jakaś telepatia, bo dosłownie dzień wcześniej myślałam o tym, że przydałaby mi się odżywka do brwi!
- A to już zakupy, trzeba było uzupełnić braki. W tym roku wyjątkowo dużo zużywam. Do tego stopnia, że przez moją głowę zaczyna przebiegać przerażająca myśl o zrobieniu wpisu z denkami 👀 😂 Hahah, dla niewtajemniczonych podpowiem, że odczuwam troszkę obrzydzenie na myśl o robieniu zdjęć takim zużytym produktom, brudnym butelkom. Z drugiej jednak strony może dlatego tak lubicie denka, że wydają się bardziej wiarygodne na tle innych recenzji z ładnymi zdjęciami produktów? To ma w ogóle jakiś związek? ;-) Dajcie znać! W każdym razie może uda mi się ugryźć ten temat z innej strony, bo wyjątkowo dużo zużyć mam do opisania. Hmm ;-) Na zdjęciu mój ukochany podkład True Match od L'Oreala (to już chyba moja 4 butelka!). Linki do moich recenzji poniżej. Dalej mamy mój ulubiony eyeliner ScandalEyes 24H z Rimmela, niezawodną bazę pod cienie z Artdeco (to z kolei przynajmniej 6 opakowanie!). Na próbę wzięłam jedynie wąskie szablony (wyglądają tandetnie) i zawieszkę zapachową do samochodu z Yankee Candle. Słyszałam, że patyczki mają beznadziejne, nie wiem jak z kolei wygląda to w przypadku zawieszek. Będę miała okazję się przekonać. Ładny zapach w samochodzie + ulubiona muzyka w radio to dla mnie podstawa do dalszej miłej jazdy ;-)
- Moja kolekcja ulubionych matowych pomadek w płynie od Golden Rose. Jak na razie 7 sztuk i marzą mi się kolejne ;-)
- Krem do twarzy i ciała z serii Pure Camille od Yves Rocher. ;-)
- Dwa ostatnie zbliżenia są na piękną paczkę od zespołu Yves Rocher ;-) Gościem programu jest najnowsza seria produktów do pielęgnacji twarzy i ciała Pure Camille. Produkty zawierają wyciąg z rumianku.
- jw. Link do prezentacji całej paczki poniżej.
Zobacz także:↓
I myślę, że w tym miejscu mogłabym zakończyć ten wpis. Postanowiłam, że będę rozdzielać wpisy z taką mieszanką zdjęć od tych z ulubieńcami kosmetycznymi, czy tymi niekosmetycznymi. Umieszczanie w jednym wpisie insta mix-ów i innych ulubionych odkryć miesiąca chyba nie ma sensu. Co za dużo, to niezdrowo (sama nie lubię takich długich wpisów). Ale jak to zwykle bywa, pewnie czas zweryfikuje co bardziej się sprawdza i która forma będzie dla Was ciekawsza, więc nie wykluczam, że wrócę "na stare śmieci". ;-)
Dajcie znać co u Was ciekawego działo się w sierpniu? ;-) Byliście gdzieś na wakacjach?